Irzyk Cup 25.11.2017 r.
AP Brychczy reprezentowali: Filip Hołowiński, Piotr Januszko, Julek Liwartowski, Olek Szulecki, Patryk Staniak, Marcel Ładowski, Chmielewski, Aleks Kaźmierczak
Wyniki:
AP Brychczy – Varsovia 0:4
AP Brychczy – LKS Chlebnia 3:4
bramki: Julek, Olek, Piotrek
AP Brychczy – Irzyk 2:4
bramki: Olek, Piotrek
AP Brychczy – STF Champion 0:0
Zgodnie z przypuszczeniami Irzyk Cup okazał się być wymagającym turniejem, pod balon na Bemowie zawitały najmocniejsze drużyny rocznika 2010 z Warszawy i okolic. Turniej zainaugurowaliśmy pojedynkiem z późniejszym zwycięzcą turnieju – Varsovią. Nasi chłopcy trochę chyba jeszcze zaspani musieli uznać wyższość przeciwnika, który górował nad nami warunkami fizycznymi, do utraty drugiego gola potrafiliśmy być jednak równorzędnym przeciwnikiem. Drugi mecz zagraliśmy z zespołem z Grodziska czyli Chlebnią. Tutaj byliśmy zdecydowanie lepsi piłkarsko, strzeliliśmy trzy gole, ale momentami chcąc zdobywać bramki, zapominaliśmy o obronie co przeciwnicy skrzętnie wykorzystywali. Gdy wydawało się, że przy stanie 3-3 uda nam się wygrać, sędzia dyktuje w końcówce karnego dla rywali i dalej zostajemy bez punktów. Kolejny mecz to konfrontacja z gospodarzem – Irzykiem. Tutaj nasza drużyna dominowała, graliśmy piłką na połowie rywala, który nastawił się na kontry wykorzystując szybkiego i rosłego napastnika. Świetnie grali nasi liderzy – Piotrek i Filip, dobrze spisał się również Olek, który zdobył drugą bramkę w turnieju. Przy stanie 2:3 oblegaliśmy bramkę Irzyka, ale niestety nie udało się wyrównać, a rywal w końcówce wykorzystał jeszcze jedną kontrę i podwyższył prowadzenie. Ostatni mecz dawał nadzieję na honorowe punkty, ale mierzyliśmy się z STF Champion, który nie przegrał w grupie żadnego meczu. Kontynuowaliśmy dobrą i ładną grę, Piotrek prezentował świetną technikę i był bardzo bliski zapewnienia nam zwycięstwa, Champion rzadko wychodził z połowy, ale uniknął porażki i tym samym kończymy turniej z jednym punktem.
Jeśli chodzi o technikę i styl gry to na pewno nie mamy się czego wstydzić, trenerzy przeciwników doceniali umiejętności naszych chłopców. Troszkę więcej koncentracji w obronie na pewno poprawiłoby rezultat punktowy, ale to przyjdzie z czasem. Warto zauważyć, że byliśmy jedną z najmniejszych drużyn na turnieju, a w tym wieku ciężko jest wygrywać z wyższymi o głowę i silniejszymi fizycznie przeciwnikami. Nasi chłopcy jednak dzielnie walczyli, w naszej ekipie było przecież trzech zawodników z 2011 roku, zdobyliśmy kolejne doświadczenia, które na pewno zaprocentują 
Soccer League:
AP Brychczy – GKP Targówek 14:5
bramki: Piotrek 5, Krzysiek 4, Olek 2, Filip, Marcel, samobójcza
skład: Piotrek Januszko, Filip Hołowiński, Olgierd Styczewski, Aleks Kaźmierczak, Olek Szulecki, Krzysiek Chmielewski, Antek Tetwejer, Maks Jankowski, Marcel Ładowski.
Nowe rozgrywki rozpoczynamy od gładkiego zwycięstwa. Na pewno widać, że mecze z mocnymi rywalami skutkują, chłopcy są coraz pewniejsi siebie i jeżeli poczują, że przeciwnik jest słabszy to od razu to wykorzystują. Dużo było dziś fajnych, indywidualnych akcji, chłopcy rzadko dostrzegali siebie nawzajem, ale to też jest OK – niech dryblują strzelają i czerpią radość z gry
Pierwszy raz zagrał z nami Maks, który zaliczył pozytywny debiut, widać, że chłopak szybko się uczy i może być niedługo mocnym punktem drużyny.