W sobotę 7 kwietnia, udaliśmy się na turniej do Rembertowa , gdzie wystąpiło 18 zespołów z całej Polski. Mecze toczyły się na trawiastych boiskach. Na początku drużyny zostały rozlosowane do 6 grup 3-zespołowych. Zwycięzcy tych grup kwalifikowali się do Ligi Mistrzów, 3 miejsca do Ligi Europy, a 2 miejsca uczestniczyły w barażach.
AP Brychczy – Pogoń Siedlce 2:0 ( Kowalski, Hajkiewicz)
AP Brychczy – Energia Kozienice 5:0 ( Hajkiewicz x2, Kowalski, Cybulski, Sikorski)
Zajęliśmy pierwsze miejsce w grupie i awansowaliśmy do Ligi Mistrzów, w której czekało nas kolejnych 8 spotkań.
AP Brychczy – Zwar Warszawa 0:0
AP Brychczy – AP Reissa 0-1
AP Brychczy – STF Champion 3:0 ( Czarkowski, Kowalski, Sikorski )
AP Brychczy – FC Lesznowola 1:1 ( Kowalski )
AP Brychczy – Energia Kozienice 0:4
AP Brychczy – Legia Soccer Schools 2:1 ( Cybulski, Hajkiewicz )
AP Brychczy – Top 54 Biała Podlaska 2:0 ( Hajkiewicz x2)
AP Brychczy – Wigry Suwałki 1:0 ( Hajkiewicz )
Skład : Błocki – Ignacak, Czarkowski, Sikorski, Hajkiewicz, Bagrowski, Kowalski, Cybulski, Sawicz, Witkowski, Szymczyk, Wach
Komentarz trenera: Po wielu miesiącach mieliśmy okazję po raz pierwszy zagrać na naturalnej murawie i szybko przekonaliśmy się, że różnica jest olbrzymia, ale nie my jedni zmagaliśmy się z tym problemem. Generalnie co do samych spotkań idealnie pasuje hasło : ” nam strzelać nie kazano ” . Byliśmy tego dnia nieskuteczni, kilkukrotnie zmarnowaliśmy wręcz 200% sytuacje kiedy mieliśmy już pustą drogę do bramki, ale uderzaliśmy niecelnie. Na pewno cieszy mnie to, że do tych sytuacji dochodzimy, budujemy grę, jesteśmy kreatywni. Na drugiej szali jest jednak nasza skuteczność. Nie możemy zwalać winy na boisko, sędziego, pogodę czy złą piłkę. Musimy się po prostu wziąć do jeszcze bardziej wytężonej pracy na treningach co spowoduje, że w przyszłości nasze zagrania będą miały większą jakość i piłka będzie częściej wpadać do bramki. Na pewno dużą nauczką jest drugi mecz z Energią Kozienice. W pierwszej konfrontacji z tym rywalem wygraliśmy bardzo wysoko i chłopcy myśleli że kolejny mecz z tym rywalem ” sam się wygra „. Mieliśmy jednak dowód na to, że w piłce nożnej nigdy nie można być niczego pewnym, trzeba do każdego meczu podejść z olbrzymią koncentracją i szacunkiem do przeciwnika. Kolejny mecz to spotkanie z Legią Soccer Schools, który rozegraliśmy od razu po spotkaniu z Energią bez żadnej przerwy. Nie wychodziło nam w tym spotkaniu praktycznie nic, zmęczenie co raz bardziej dawało znać o sobie, dodatkowo w głowach tkwił cały czas nieudany mecz z Energią. W meczu z Legią pokazaliśmy jednak olbrzymi charakter i to że potrafimy się podnieść w trudnym momencie. Wygraliśmy ten mecz, a także mimo narastającego zmęczenia rozegraliśmy dwa bardzo dobre mecze z ekipami z Białej Podlaskiej i z Suwałk i ostatecznie kończymy turniej na najniższym stopniu podium. Na pewno było to cenny doświadczenie na tydzień przed rozgrywkami ligowymi. Wiadomo , że turniej w którym mecze trwają 15 minut mają zupełnie inną specyfikę niż mecze ligowe, ale cieszymy się że mogliśmy wziąć udział w tych rozgrywkach. Cieszy również fakt , że na początku groźnie wyglądająca kontuzja Patryka okazała się mocnym stłuczeniem i Patryk szybko wróci do treningów. Bierzemy się do pracy, przed nami kolejny ligowa runda. Już za tydzień wyjazdowy mecz z Sempem Ursynów.