AP Brychczy 10/11

AP Brychczy – Dolcan Ząbki 9:0

Bramki: Piotrek-4, Krzysiek-2, Julek, Olek, Dawid

Skład: Filip Hołowiński, Piotrek Januszko, Szymon Wójcik, Krzysiek Chmielewski, Marcel Ładowski, Maks Jankowski, Julek Liwartowski, Dawid Król, Olek Szulecki, Patryk Staniak, Arnold Nowakowski, Mateusz Tosiak, Aleks Kaźmierczak

Pięknie wypadł debiut drużyny na własnym boisku i po bardzo dobrym w naszym wykonaniu meczu pewnie pokonujemy Dolcan. Początek meczu był trochę niemrawy, ale to pewnie z uwagi na mocno świecące słońce bo niektórych szybko „przytkało” jednak pierwsza piątka napoczęła rywala za sprawą Krzyśka i Piotrka, a potem już tylko systematycznie powiększaliśmy przewagę. Na uwagę zasługuje również gra czwórki chłopców z rocznika 2011, którzy grając razem w jednym składzie znakomicie radzili sobie ze starszymi chłopcami z Ząbek i strzelili trzy gole nie tracąc żadnego! Kosmiczny mecz rozegrał najlepszy na boisku Julo, który niemiłosiernie dręczył o wiele wyższych rywali swoimi rajdami, znakomicie zastawiał piłkę, wracał do obrony i był nie do przejścia. Co chwila bylo słychać słowa rywali: „ale ten mały jest szybki”’najpierw zaliczył asystę przy bramce Dawida, a swój wspaniały występ zwieńczył ładnym golem! Jak profesor grał również Patryk, a Olo i Dawid dołożyli po golu – oj mocna ta ekipa 2011. Na pochwałę zasługuje rownież czwórka Aleks, Maks, Arnold i Mateusz bo spisali się bardzo dobrze, a szczególnie ciekawe były rajdy Maksa i mądra gra Aleksa. Na koniec trzeba również wspomnieć o świetnym występie Marcela, który kilka razy bronił w fenomenalny sposób i dał radę zachować czyste konto.

AP Brychczy – Syrenka Soccer School 11:4

Bramki: Julek-4, Olek-3, Dawid-2, Alek, Antek

Skład: Julek Liwartowski, Olek Szulecki, Dawid Król, Patryk Staniak, Antek Ciszewski, Piotrek Malmur, Mikołaj Sieczka, Miłosz Gajewski, Alek Karbowski

W niedzielę nasi chłopcy z rocznika 2011 zadebiutowali w rozgrywkach ligowych na Soccer Arenie, a ich pierwszym rywalem była drużyna Syrenki. Już pierwsze minuty pokazały kto będzie rządził na boisku, Julek pokazał, że skoro starsi nie dają mu rady to młodsi też go nie zatrzymają i szybko skompletował hat-tricka, a jedną bramkę dorzucił Antek Ciszewski. Później nastąpiło małe rozprężenie i Syrenka odrobiła część strat, ale wtedy uaktywnił się Dawid, który zaliczył asystę przy debiutanckim golu Alka Karbowskiego, a następnie sam umieścił piłkę w siatce i wszystko wróciło do normy. Na ostatnią kwartę przypadło tym razem odpalenie naszej tajnej broni – Olek zszedł z bramki i grając w ataku i po dynamicznych solowych akcjach błyskawicznie dołożył trzy gole. Bardzo dobry występ zaliczył również Patryk, który na boisku widzi dużo i dzięki temu potrafi zagrać świetną piłkę do kolegów.