W sobotnie popołudnie mierzyliśmy się z drużyną Drukarza w ostatniej ligowej kolejce w tym roku. Mecz odbywał się przy ulicy Puławskiej, gdzie rozgrywamy wszystkie swoje domowe spotkania.
Mecz miał podobny przebieg do pierwszego meczu z tym przeciwnikiem. Zaczęliśmy ofensywnie, z bardzo dużym zaangażowaniem, poświęceniem, posiadając inicjatywę. Mieliśmy więcej sytuacji i dobrze broniliśmy dostępu do własnej bramki, każdy zawodnik znał swoje zadania na boisku byliśmy drużyną. Potwierdzeniem naszej przewagi był gol Tadka Hryniewickiego, który otworzył wynik spotkania. Drugą bramkę dla naszego zespołu po asyście Grzesia Bagrowskiego, ładnym strzałem zdobył Nikodem Natan. Nasza gra mogła się podobać, byliśmy zdecydowani i mieliśmy kolejne szanse, żeby podwyższyć wynik spotkania. Kiedy wydawało się że takim wynikiem zakończy się druga kwarta, nadszedł moment dekoncentracji i po rzucie rożnym tracimy bramkę. W trzeciej odsłonie mecz zaczął się wyrównywać, jedna i druga strona miała swoje szanse, ale to my zdobywamy gola na 3:1 Po bardzo ładnej indywidualnej akcji Olka Kowalskiego piłka trafia w słupek, zamieszanie pod bramką, w który największą przytomność zachowuje Bartek Czarkowski i to on umieszcza futbolówkę w siatce. Po 3 kwartach prowadzimy 3:1 i przed nami ostatnie 15 minut. Ostatnia kwarta nie zaczyna się jednak dla nas dobrze. Szybko tracimy bramkę po błędzie indywidualnym i rywale nabierają wiatru w żagle. Musimy przyznać, że w końcowej części meczu przeciwnicy mocno przycisnęli i raz po raz atakowali na naszą bramkę. Po niedokładnym rozegraniu od bramki tracimy piłkę w środku boiska, z czego skrzętnie korzystają zawodnicy Drukarza i ten niezwykle emocjonujący mecz kończy się remisem 3-3.
Szkoda bo byliśmy blisko zwycięstwa w ostatnim meczu sezonu. Wniosek jest jeden, chcąc walczyć z najlepszymi musimy pracować nad powiększeniem i wyrównaniem naszej kadry meczowej. Przeciwnicy zarówno w pierwszym jak i drugim meczu zachowali więcej sił na końcówki spotkania gdyż mają szeroki i wyrównany skład. Podczas gdy rotują 14 zawodnikami, my korzystaliśmy z 10-11 zawodników i w obydwu meczach odbiło się to na naszej postawie w ostatnich fragmentach meczy. Najważniejsze jednak że piłkarsko nie odstawaliśmy i toczyliśmy wyrównane i zacięte pojedynki. Taka postawa doprowadziła do tego, że jesteśmy pierwszą drużyną która urwała punkty Drukarzowi w meczu ligowym i z pewnością na tą chwilę jest to nasz mały sukces. Na podsumowanie sezonu przyjdzie czas w osobnym tekście. Przy okazji pozdrawiamy naszego podstawowego gracza Krystiana Ignacaka, który z powodu kontuzji nie mógł zagrać w tym meczu i życzymy szybkiego powrotu do treningów. Chłopaki bierzemy się do dalszej pracy przed nami długi zimowy sezon !!
AP Brychczy – Drukarz 3:3
Bramki:
1:0 Hryniewicki as. Kowalski
2:0 Natan as. Bagrowski
3:1 Czarkowski ( po akcji Kowalskiego)
Skład: Błocki – Czarkowski, Bagrowski, Goławski, Hajkiewicz, Hryniewicki, Kowalski, Natan, Sawicz, Gajewski, Walawko