UKS Varsovia 10-2 AP Brychczy 09
W niedzielny wieczór jedna z naszych drużyn z rocznika 2009 rozpoczęła rozgrywki ligowe. Naszym pierwszym przeciwnikiem był zespół UKS Varsovia. Spotkanie pierwszy raz w historii naszego młodego rocznika rozgrywaliśmy przy sztucznym świetle, co było dodatkowym smaczkiem niedzielnej rywalizacji. Pierwsza kwarta rozpoczęła się od znaczącej przewagi drużyny gospodarzy, którzy raz po raz szturmowali nasze pole karne. My natomiast dzielnie odpieraliśmy ataki, niestety do czasu, w 13 minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Więcej bramek w tej kwarcie nie padło. Na przerwę schodziliśmy przegrywając 0-1. Drugą część spotkanie zaczęliśmy odważnie, próbowaliśmy wyjść spod wysokiego pressingu naszych rywali, co niestety nie zawsze się udawało. W 5 minucie Varsovia po składnej akcji podwyższyła prowadzenie. Nie był to niestety koniec popisów strzeleckich drużyny z warszawskiego Muranowa, już w 8 minucie wynik zmienił się ponownie. Drużyna gospodarzy prowadziła grę stwarzała coraz więcej sytuacji strzeleckich, my natomiast nie potrafiliśmy się odgryźć żadną skuteczną akcją ofensywną. Na domiar złego między 13, a 15 minutą spotkania straciliśmy 3 bramki. Na półmetku rywalizacji przegrywaliśmy już 0-6. W przerwie powiedzieliśmy sobie, że już z podobnych opresji udawało nam się wychodzić obronną ręką, musimy jedynie zwiększyć poziom zaangażowanie, który już i tak był bardzo wysoki. Trzecią kwartę rozpoczęliśmy od stworzenia kilku sytuacji, niestety to Varsovia wyprowadziła kolejny tego dnia cios, zdobywając bramkę w 8 minucie. Jednak, tym razem odpowiedzieliśmy drużynie gospodarzy akcją bramkową w 10 minucie gry, ze środka pola piłkę wyprowadził Filip Hołowiński posłał podanie prostopadłe do Tadeusza Zawadzkiego, który ładnym strzałem dał nam pierwszą tego dnia bramkę. Można napisać, że błyskawicznie odpowiedzieliśmy na bramkę Varsovii, niestety to drużyna gospodarzy pokazała nam co to znaczy szybka odpowiedź i już w 11 minucie zdobyli następną tego dnia bramkę.
Na ostatnią tego dnia przerwę schodziliśmy przegrywając 1-8. Ostatnia kwarta niedzielnego pojedynku, była naszą najlepszą, zaczęliśmy toczyć wyrównaną walkę z drużyną Varsovii, zostaliśmy jednak po raz kolejny szybko sprowadzeni na ziemię, w 7 minucie kolejnego gola zdobyła drużyna gospodarzy. Podobnie jak w trzeciej kwarcie na bramkę gospodarzy odpowiedzieliśmy trafieniem autorem bramki był Sebastian Kowalski, asystę zaliczył Kacper Walocha. Mecz nieuchronnie zmierzał ku końcowi, ostatnim akcentem była zdobyta w 12 minucie gry bramka dla zespołu Varsovii. Spotkanie zakończyło się wynikiem 10-2 dla drużyny Varsovii Warszawa. Po rywalizacji z tak dobrym przeciwnikiem, jakim jest UKS Varsovia można wyciągnąć najwięcej wniosków do dalszej pracy. Przed nami już następne mecze w sobotę naszymi przeciwnikami będą Agrykola II Warszawa oraz Wicher II Kobyłka.
Skład: Oskar Budzyński, Piotr Januszko, Marek Pochmurski, Piotr Gwardys, Sebastian Kowalski, Tadeusz Zawadzki, Kacper Walocha, Oskar Bogucki, Filip Hołowiński, Jaromir Szeląg.
Bramki: 1 – Zawadzki, Kowalski
Asysty: 1 – Walocha, Hołowiński