W miniony weekend rozegraliśmy turniej halowy w Zielonce, a w niedzielę w ramach ligi zimowej zagraliśmy z ekipą Irzyka.
Turniej Zielonka
Grupa:
AP Brychczy – Orły Zielonka 2:0
AP Brychczy – Zwar II 4:0
AP Brychczy – Marcovia II 3:0
AP Brychczy – Bóbr Tłuszcz II 1:0
AP Brychczy – Dolcan 2:1
Grupa Półfinałowa
AP Brychczy – Bóbr Tłuszcz 5:1
AP Brychczy – Marcovia 1:0
Finał
AP Brychczy – Orły Zielonka 3:0
Skład: Kowalski – Bagrowski, Ignacak, Sikorski, Czarkowski, Cybulski, Wach, Sawicz
Komentarz trenera:
W sobotę rozegraliśmy pierwszy od bardzo długiego czasu turniej halowy. Miała być to dobra forma urozmaicenia treningu i tak też było. 8 spotkań , 8 zwycięstw, nasz nominalny środkowy obrońca królem strzelców, a najlepszy strzelec z boiska większość czasu spędził na bramce. Każdy zawodnik miał okazje reagować na różne bodźce związane z diametralną zmianą pozycji, oraz z zupełnie inną charakterystyką gry na sali. O to nam chodziło i założenia wykonaliśmy. Jeśli chodzi o naszą grę, to trzeba wziąć pod uwagę że poziom turnieju był mocno przeciętny. Byliśmy jedynym przedstawicielem 1 ligi i chciałem żeby było to widoczne na boisku. Indywidualnie wyglądaliśmy nieźle, natomiast jako drużyna na pewno możemy prezentować się znacznie lepiej i zadowalający mnie poziom zaprezentowaliśmy dopiero w finale, gdzie zaprezentowaliśmy dużo wyższą kulturę gry od rywali. Uważam że było to cenne doświadczenie i na pewno w przyszłości również będziemy chcieli rywalizować w halowych rozgrywkach, ponieważ można się w nich wiele nauczyć. Wspomnę jeszcze o wyróżnieniu indywidualnym, Bartek Czarkowski został królem strzelców turnieju, brawo dla zawodnika i całej drużyny.
AP Brychczy II – UKS Irzyk II 8:0
Bramki: Kowalski x3, Sawicz x2, Staniszewski, Mroczkowski, gol samobójczy
Skład: Marczak – Gajewski, Ignacak, Witkowski, Sawicz, Kowalski, Bagrowski, Staniszewski, Mroczkowski
Komentarz trenera:
Dużo lepsze spotkanie z naszej strony niż tydzień temu. Potrafiliśmy grać płynnie, nasze akcje się zazębiały a większość podań miała adresata. Graliśmy na bardzo dobrym , dużym boisku i potrafiliśmy to wykorzystać. Na indywidualne wyróżnienie zasługuje Antek Gajewski , u który w ostatnich dniach na treningach było widać postęp i nie inaczej było w niedzielę. Antek na boisku radzi sobie co raz lepiej, a gdy nabierze jeszcze więcej pewności siebie i wiary we własne umiejętności to powinno być jeszcze lepiej. Cieszy dobra gra, duża ilość sytuacji i strzelone gole. Pracujemy dalej, za tydzień kolejne wyzwania.